Pytanie: Zakład pracy wprowadził podwyżki wynagrodzenia na zasadach dużej dobrowolności przyznawania konkretnych kwot pracownikom, tzn. niektórzy pracownicy otrzymali je w dość wysokich kwotach, niektórzy zaledwie 100 zł, a jeszcze inni wcale. Związki zawodowe nie podpisały z pracodawcą żadnego porozumienia, na jakich zasadach będą przyznawane podwyżki, choć były one konsekwencją wystąpień związków. Związki uzasadniały potrzebę przyznania podwyżek sytuacją rynkową (wzrost cen, inflacja) oraz tym, że podwyżek dawno nie było. Czy pracownik, który nie otrzymał podwyżki, może wystąpić do pracodawcy lub sądu z roszczeniem o jej przyznanie? Jakie ma szanse na to, aby podwyżkę otrzymać? Czy w przypadku podwyżek ogólnozakładowych nie powinni ich otrzymać wszyscy pracownicy na wcześniej określonych zasadach (tym bardziej, że nie otrzymało ich zaledwie kilka osób). Czy tak duże dysproporcje w udzielaniu podwyżek są w ogóle dopuszczalne? Czy nie zostanie to potraktowane jako dyskryminacja?
czytaj więcej »